The Promised Land...

Jewel

Wielu ludzi od dawien dawna toczy spór na temat tego czy Final Fantasy VII jest najlepszą częścią sagi. Moim zdaniem jest! I chyba nie tylko dlatego, ze grałam w nią jako pierwszą. Fabuła po prostu genialna, zawikłana, tajemnicza, wciągająca...same smaczki... no i do tego przystojni bohaterowie:) i fajowe bohaterki:)... Co z tego, ze grafika...Na tamte czasy to był chodzący cud^^ Nie no, po prostu numer jeden na świecie! Zaraz po niej Xenogears:P Tyle ode mnie, a wy jak myślicie?

Eovin Nagisa

Sądzę, że FFVII mimo wszystko jest najlepszą częścią. Do tego przecież stworzono najwięcej dodatków (np. DC) i filmów (np. AC), poza tym sam autor w jakimś wywiadzie potwierdzał, że "siódemka" cieszy się największą popularnąścią, z pośród pozostałych części.

Tida

Ja baardzo lubię FFVII i moim zdaniem jest jedną z 2 najlepszych części. Na pierwszym miejscu stawiam 10 =). Ta grafika itp....Ale FFVII jest też grą wspaniałą. Można by mówić o niej godzinami....Gra-legenda :D

Kaldorei

Zgadzam się całkowicie ^^ FFVII jest najlepsza częścią serii. Grałam w FF od I do VIII więc trudno mi się wypowiedzieć na temat X. Faktem jest, że przeskok w grafice jest ogromny. Kiedyś próbowałam pare osób namówić do zagrania w VII i usłyszałam, że grafika jest kiepska... -_- co było równoznaczne z odrzuceniem mojej propozycji... Ech... nie wiedzą co stracili...

Ayu

FF VII - wygrywa Grey_Light_Colorz_PDT_01

Przecież gdyby nie ta gra już dawno zbankrutowaliby Grey_Light_Colorz_PDT_19

A grafika??
E tam Grey_Light_Colorz_PDT_15

Jak dla mnie całość jest IDEALNA Grey_Light_Colorz_PDT_02

Tida

Tu sie zgodze - FFVII uratował Square przed bankructwem :) Ale w grze grafika nie jest najważniejsza - najważniejsza jest fabuła :D:D

Eovin Nagisa

A fabuła to już kompletnie wymiata ^^ Nigdy nie grałam w coś równie doskonałego^^

Kaldorei

Słyszałam wypowiedzi, że bohaterzy są szablonowi ale ja tak nie sądzę. Pozatym jak mówią: Tą grę można albo pokochać albo znienawidzieć.

Ayu

E TAM!!

Np. Baret?
Ktoś miał tupet żeby zrobi.ć taka postać!!

Ale była jedną z moich głownych!!

Tida

Hehe..ja do Barreta nic nie mam :):) A moją love postacią z tej gry to Tifcia :D:D A fabuła ---> co tu dużo mówić. W tą gre trzeba zagrać ;)

Kaldorei

Heh... Barret to Barret.... denerwuje mnie tylko jak na siłę trzeba wziąć jakąłś postać do drużyny... (np. Barreta XD ?) Najgorzej było z Aeris... leczy ale ma słabe ataki... i parę godzin biegania po krzakach żeby podnieść jej poziom.........

Tida

Noooo tu się zgodze z Kaldorei :) Ja to baaardzo rzadko miałam Aeris w składzie, bo mała siła i tylko leczenie :(

Ayu

ej a co do Aerith:)
jak mam mieć nią na pierwszej płycie ostatni limit, jak można go dopiero zdobyć dopiero jak sie ma Hightwinga (jak sie to pisze?)

Kaldorei

Można jeszcze dostać się po limit dla Aeris przy pomocy Buggego. Przypadkiem odkryłam, że można wjechać w Costa Del Sol wsiąść na statek i po wyjściu z Junon pojechac do tej jaskini.

Tida

Tu się zgodze z Kaldorei :) Można tak ;) Sama miałam limit Aeris, tylko nie wiem po co, jak ja jej do podstawowego składu nie dawałam :P ??