The Promised Land...

Ja też jej nie dawałam do podstawowego składu więc limit był praktycznie zbędny ale z dumą będę mogła powiedzieć, że zdobyłam go na pierwszej płycie ^^ Heh... to chyba taka radość z samego faktu posia ...

Dla mnie film był taki sobie. Na początku myslałam, że będzie powiązany z serią FF więc głównie dlatego go obejrzałam. Podchodze jednak do tego neutralnie. Tak czy inaczej nie ma szans z AC ^^

Nie rozsylać spamów? To może chociaż wąglika? XD

Ja lubię i jestem dobra w rosyjskim (5 na semestr :), polskim i historii ^^ Humanistyczna dusza ze mnie XD
Nienawidzę fizyki, figur geometrycznych w matematyce... (zwłaszcza stożków i walców) i biolo ...

Można jeszcze dostać się po limit dla Aeris przy pomocy Buggego. Przypadkiem odkryłam, że można wjechać w Costa Del Sol wsiąść na statek i po wyjściu z Junon pojechac do tej jaskini.

Ja bardzo chętnie ^^
I rozumiem, że mówimy o pierwszej części, bo bez kontynuacji ani rusz ^__^ I proponuje jakieś bonusy tylko dla oczu damskiej widowni Grey_Light_Colorz_PDT_03

Szczerze mówiąc przy przechodzeniu ff8 skupiłam się głównie na karciance XD A puźniej dziwię się jak to jest, że tyle gram i bossa pokonac nie mogę XD

Heh... Barret to Barret.... denerwuje mnie tylko jak na siłę trzeba wziąć jakąłś postać do drużyny... (np. Barreta XD ?) Najgorzej było z Aeris... leczy ale ma słabe ataki... i parę godzin biegania po ...

Ja ściagałam przez BearShare... Ale pewnie gdzieś krąży.... tylko gdzie.....

Vincenta nikt nie chce.........
To dobrze Grey_Light_Colorz_PDT_06

Mój, mój zaklepane... klep klep ^__^
Też jestem bardziej za Tifą niż Aeris może przez to, że podrywała mi Clouda ^^' Teraz do Cl ...

To ja Vincenta poproszę ^.^
Hmm... też jestem za rozreklamowaniem. Było by miło gdyby więcej osób pisało na forum.

Tylko tak bezczelnie ucieli scenę śmierci... chociaż w grze było to przedstawione w innym miejscu...
Cloud słodko wyglądał..... zwłaszcza kiedy Zack wbił przed nim miecz..... ^____^ Mam pozytywne od ...

Słyszałam wypowiedzi, że bohaterzy są szablonowi ale ja tak nie sądzę. Pozatym jak mówią: Tą grę można albo pokochać albo znienawidzieć.

Trzeba przyznać, że muzyka jest mocna stroną filmu ^^ Nic dodać nic ująć. Zresztą seria Final Fantasy ma to do siebie, że muzyka jest zawsze na wysokim poziomie.

Mi ta część przypadło do gustu, może nie tak bardzo jak 7 ale miło ją wspominam ^^ Zwłaszcza spodobała mi się karcianka.